Jak powiedział PAP w czwartek rano oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Nowym Tomyślu st. kpt. Damian Żukrowski, zgłoszenie o zdarzeniu służby odebrały w środę wieczorem, już po zamknięciu ogrodu zoologicznego.
Na miejsce pojechały dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Tomyśla. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, jeden z pracowników zoo zdążył już obezwładnić jelenia. Strażacy pomogli mu utrzymać zwierzę i je uspokoić do czasu, aż na miejsce dojedzie lekarz weterynarii
– powiedział.
Dodał, że „niestety najpewniej w wyniku szamotaniny, kiedy zwierzę próbowało się uwolnić – jak to później stwierdził lekarz weterynarii – w wyniku wysiłku, dużych emocji – jeleń niestety zdechł”.
Pracownik zoo, który został raniony podczas obezwładniania zwierzęcia, został zabrany do szpitala na obserwację. Żukrowski powiedział, że z informacji, które posiada, pracownik nie odniósł poważniejszych obrażeń.