Ustawę dotyczącą tego dodatku musi jeszcze zatwierdzić senat. Posiedzenie Izby zaplanowano na 17 czerwca.
Dodatek solidarnościowy to element przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID-19. - Pokazujemy, że Państwo dba o wszystkich - mówi minister Marlena Maląg.
W związku z tym, że to bezrobocie, niewiele ale się zwiększyło, to osoby, które utraciły pracę po 15 marca tego roku będą uprawnione do dodatku solidarnościowego. Dodatek w wysokości 1400 zł netto będą te osoby dostawały przez 3 miesiące. Wypłata będzie w czerwcu, lipcu i sierpniu. A od września zostanie podniesiony zasiłek dla bezrobotnych do kwoty 1200 złotych.
- Podniesienie zasiłku do tej wysokości jest rekordowe w ciągu ostatnich 20 lat - podkreśliła minister Maląg. Dodatek solidarnościowy będzie wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 5,8 %. Z porównaniu z marcem, to wzrost o 0,4%.