W czym jest rzecz? - wyjaśnia wronczanka i szefowa jednego z miejscowych portali internetowych Grażyna Kaźmierczak. - Te kłódki to tak jak na moście we Wrocławiu - są na znak miłości. Para idzie na most, zakłada swoją kłódkę, zamyka, a klucz wyrzuca do rzeki. Czyli że - ich miłość będzie trwać wiecznie. Zapraszam do powieszenia swojej - mówi Kaźmierczak.
Przeprawa, o której mówimy to kładka z ruchem pieszorowerowym. Jeśli jednak zakochani z Wielkopolski skorzystają z zaproszenia - muszą liczyć się z tym, że może zrobić się tłoczno, bo to jedyna w tej chwili we Wronkach możliwość przeprawy przez Wartę. Główny most został zamknięty - także dla ruchu pieszego - i na razie nie wiadomo kiedy i czy w ogóle zostanie otwarty.
Pełno kłódek jest też na Moście Jordana w Poznaniu