Postanowienie sądu nie jest jeszcze prawomocne i wszystko wskazuje, że prokuratura będzie się odwoływać. "Śledztwo nie zostało jeszcze zakończone" - podkreśla prokurator Grzegorz Pęcak. "Nie ma okoliczności, które uzasadniałyby dalsze stosowanie aresztu" - odpowiada obrońca podejrzanego mecenas Maciej Loga. Na razie pracami urzędu w Lipnie kieruje osoba pełniąca funkcję wójta. Po wyjściu z aresztu, Mariusz H. będzie mógł wrócić do swoich obowiązków. Dziś sąd nie przedłużył także aresztu wicewójtowi Lipna.