- Świetnie radzą sobie na boisku, wielu z nich gra w ligach piłkarskich - mówi organizator zawodów Mikołaj Illukowicz.
- Choroba nie jest przeszkodą, ale duża jest rola rodziców. Cukrzyca to taka choroba, której się trzeba nauczyć, wiedzieć jak się z nią obchodzić i wtedy można grać. Dla rodziców takie spotkania to integracja, ale też rodzaj naszych spotkań, podczas których przekazujemy sobie informacje, dzielimy się wiedzą o najnowszych rozwiązaniach. Także dla dzieci najważniejsze jest boisko, a dla nas - rodziców - trybuny.
Mecze z udziałem pięćdziesięciorga dzieci były sparingami przed przyszłorocznymi mistrzostwami Polski. W sucholeskiej hali będą w nich uczestniczyć właśnie dzieci chore na cukrzycę.