Wszystko z powodu planowanych zabiegów ochronnych w związku z występowaniem jednego z największych szkodników sosny - borecznika sosnowca.
Owad niszczy ogromne ilości drzewostanu. Gąsienice tych owadów pożerają sosnowe igły, ogołacając drzewa. Szkodnik pojawił się również w okolicach Kalisza.
Nadleśnictwo zdecydowało się na zabieg ochronny z użyciem samolotów. Zakaz wstępu do lasów będzie obowiązywał w leśnictwach Winiary, Morawin a także w części lasów prywatnych w gminach Lisków, Koźminek i Ceków. Runo leśne będzie można zbierać dopiero w drugiej połowie września.