NA ANTENIE: BREAKFAST AT TIFFANY'S/DEEP BLUE SOMETHING
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Za dużo leśnej zwierzyny?

Publikacja: 18.03.2013 g.15:25  Aktualizacja: 18.03.2013 g.15:46
Poznań
W podleszczyńskich lasach od kilkunastu lat rośnie liczba "grubej" zwierzyny. Tak wnioski wypływają z ostatniego liczenia zwierząt w lasach nadleśnictwa Karczma Borowa. Na polach wokół Leszna widać to gołym okiem.
paśnik las zima - Wiesława Pinkowska
/ Fot. Wiesława Pinkowska

Z jednej strony taki stan rzeczy cieszy ekologów czy miłośników zwierząt, z drugiej - martwi rolników, ale także myśliwych i leśników. Zwierzęta czynią szkody nie tylko w lasach, np. sarny czy jelenie i daniele obryzgają młode drzewa. Jak twierdzi Aleksander Świgoń, leśnicy z tym problemem dają już sobie radę.

Myśliwi i leśnicy nie potrafią jednoznacznie powiedzieć jakie są przyczyny tak dużego wzrostu pogłowia zwierzyny w lasach. Z pewnością jest ich kilka: dobre warunki bytowania i duża ilość pożywienia także na okolicznych polach, w ostatnich latach - z małymi wyjątkami - niezbyt ciężkie zimy, a do tego akcje dokarmiania zwierząt. Można dodać, że jelenie, dziki czy daniele w tej części Wielkopolski nie mają naturalnych wrogów. 

Za pokrycie rolniczych strat spowodowanych przez zwierzęta odpowiedzialni są myśliwi. Rocznie koła łowieckiego z leszczyńskiego wydają na to ponad pół miliona złotych. 

O pogłowiu dzikiej zwierzyny - po przeprowadzonym najnowszym spisie powszechnym zwierząt w lasach wokół Leszna - Jacek Marciniak rozmawiał z nadleśniczym Aleksandrem Świgoniem. (rozmowa poniżej)

https://radiopoznan.fm/n/