Doniesienie na 48-letniego właściciela gospodarstwa rolnego w Potarzycy złożyło Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Policjanci znaleźli w chlewni ciała 10 warchlaków, obok w boksie konała locha. Weterynarz musiał ją uśpić. Wygląda na to, że do śmierci prosiąt doszło kilkanaście dni temu. W chlewni nie znaleziono pokarmu ani wody przeznaczonej dla zwierząt.
Rolnik w chwili zatrzymania był pijany. Badanie wykazało u niego 3 promile alkoholu. Zarzut znęcania się nad zwierzętami usłyszał po wytrzeźwieniu.