- Głównym jego celem jest zapobieganie i wczesne wykrywanie tych nieprawidłowości. Program nie ograniczy się tylko do samych badań - zapewnia starosta Krzysztof Piwoński.
Program będzie kosztował kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszystko zależy od tego, ile dzieci zostanie skierowanych na leczenie i rehabilitację.