Według prokuratury, przed prawie dwoma laty, na działkach w Pleszewie zamordowali 43-letniego mężczyznę. Miała być to zemsta za wcześniejsze pobicie matki jednego z napastników.
Do morderstwa doszło w sierpniu 2021 r. Ciało zamordowanego 43-letniego mężczyzny znaleziono na ogrodach działkowych w Pleszewie. Po kilku godzinach policjanci zatrzymali troje mieszkańców miasta - dwóch mężczyzn w wieku 17 i 20 lat oraz 27-letnią kobietę. Okazało się, że zamordowany był partnerem matki najmłodszego z zatrzymanych.
Według prokuratury było to morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. "Krystian R. wspólnie z Danielem C. wielokrotnie uderzali ofiarę pięściami"- mówił prokurator Krzysztof Dębski.
Po czym Daniel C. uderzył pokrzywdzonego metalowym grillem, a Matylda B. zadawała ciosy po głowie i tułowiu metalową rurką, a następnie podała Krystianowi R. nóż, którym ten zadał pokrzywdzonemu liczne ciosy w okolice szyi, karku, barku, klatki piersiowej oraz jamy brzusznej
- mówi Krzysztof Dębski.
Na ciele ofiary ujawniono 35 ran kłutych oraz liczne rany tłuczone. Matylda B. nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Daniel C. również się nie przyznał, potwierdził jedynie swoją obecność na miejscu zdarzenia. Krystian R. z kolei zeznał, że żałuje tego co się stało i nigdy więcej by tego nie zrobił, ale wpadł w szał.
Gdy go zobaczyłem, wszedłem do środka altany i zacząłem uderzać pięściami. Miałem cały czas przed oczyma wizerunek mojej mamy, która została pobita. Od razu jak go obaczyłem to pomyślałem o mamie
- mówił Krystian R.
Całej trójce oskarżonych grozi dożywocie.