To koncerty, które cieszą się ogromnym powodzeniem, bo filharmonia wychodzi z sali koncertowej w plener. Publicznością są nie tylko wierni melomani ale także spacerowicze i turyści. Koncerty odbywały się przy słynnej Baszcie Dorotce i w Parku Przyjaźni. "Dzisiejszy, wieńczący Festiwal, ze względu na zapowiadane burze został przeniesiony do gmachu Państwowej Szkoły Muzycznej"- mówi dyrektor kaliskiej Filharmonii Ruben Silva:
Klasyka polskiej muzyki rozrywkowej w nowych jazzowych aranżacjach, piosenki m.in.: Krystyny Prońko, Czesława Niemena, Edyty Geppert, Zbigniewa Wodeckiego oraz Andrzeja Zauchy. Wymarzony repertuar. Aranżacje napisał Maciej Bąk, który naprawdę zrobił to świetnie.
Publiczność będzie mogła posłuchać ponadczasowych przebojów, które w nowych aranżacjach zabrzmią zupełnie inaczej. Solistką będzie Małgorzata Biniek, a towarzyszyć jej będzie smyczkowy kwintet.