"Dzięki temu dziesięć kobiet będzie mieć stałe zajęcie i dochody, choć odsiadują karę więzienia" - mówi rzecznik prasowy Zakładu karnego w Gębarzewie Krystian Rynarzewski.
Więźniowie bardzo szybko dostrzegają plusy z legalnego zatrudnienia, mogą np. spłacać alimenty czy naprawiać szkody osobom, które skrzywdziły swoim przestępstwem. Zakład Karny kładzie duży nacisk na pracę w każdej formie. Choć odbywają kary to dzięki pracy zaczynają funkcjonować praktycznie jak ludzie na wolności
- mówi Rynarzewski.
Oprócz kobiet osadzonych w Pobiedziskach zapewnioną pracę mają także więźniowie w Zakładzie Karnym w Gębarzewie. W ramach narodowego Programu Praca dla więźniów na terenie jednostki powstała hala montażowa. Skazani z lżejszymi wyrokami pracują też w zakładach w Gnieźnie i Czerniejewie.