Od 30 kwietnia do 3 maja doszło do 27 wypadków, w których zginęła 1 osoba, a 31 zostało rannych. Kierowcy spowodowali w tym czasie 258 kolizji, podczas których nikt nie odniósł obrażeń.
W ramach kontroli policjanci zatrzymali też 73 pijanych kierowców. Liczby te są bardzo zbliżone do zeszłorocznych wyników. Nie bez znaczenia była pogoda w trakcie majówki - twierdzi podkom. Maciej Święcichowski z Komendy Wielkopolskiej Policji w Poznaniu.
Niestety zawsze jest tak, że im ładniejsza pogoda, i również im ruch na drogach jest mniejszy, tym kierowcy pozwalają sobie na więcej. Wychodzą z założenia, że zdążą wyhamować, że będą w stanie opanować samochód przy większej prędkości. Jak pokazują doświadczenia policjantów z ruchu drogowego, to jest bardzo złudne wrażenie.
Jak dodaje policjant, na ten moment trudno jednoznacznie ocenić, czy powodem podobnej liczby wypadków co w zeszłym roku jest ruch spowodowany zniesieniem części obostrzeń, czy wręcz przeciwnie, więcej miejsca na drogach.
Przez cały długi weekend wielkopolskie drogi patrolowało blisko 1500 funkcjonariuszy. Policjanci przestrzegają: pomimo końca majówki, nadal będziemy obecni na drogach, żeby upominać łamiących przepisy ruchu drogowego.