Uczestnicy podkreślali, że ważna jest dla nich możliwość publicznego upamiętniania bohaterów z 1918 roku.
- Uważam, że tak, jak najbardziej, żeby to pokazać w ogóle ludziom młodym i starszym, że warto się przejść, warto pamiętać o tych, którzy walczyli za naszą wolność.
- Chciałem dziadka uczcić, który był powstańcem.
- Moi przodkowie walczyli w Powstaniu Wielkopolskim, dwóch pradziadków, ale również to takie po prostu uczestniczenie w wystąpieniu wspólnym.
- Zabrałem bluzę z napisem: pokazaliśmy sami jak zwyciężać mamy.
- mówili uczestnicy w rozmowach z naszym reporterem.
Podczas marszu między innymi padały okrzyki "cześć i chwała bohaterom". Organizatorzy zapraszali poznaniaków niezależnie od ich oglądów politycznych.
Wydarzenie promowali jednak działacze związani z poznańską Konfederacją. Straż marszu stworzyła Młodzież Wszechpolska. Wzięli w nim udział także politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz popierany przez PiS w wyborach prezydenckich prezes IPN Karol Nawrocki.
Według szacunków policji, w marszu wzięło udział blisko tysiąc osób.