Aktor jest reżyserem przedstawienia "Blizny pamięci - rzecz o Janie Karskim", sam wcielił się postać najsławniejszego polskiego kuriera i emisariusza w czasie II wojny światowej. Spektakl mieszkańcy Leszna bezpłatnie mogli obejrzeć na scenie Miejskiego Teatru.
"To, co dla mnie jest zdumiewające poza odwagą i ogromnym patriotyzmem Karskiego - tłumaczy aktor - to jego fenomenalna zdolność do zapamiętywania. Dowodzi, że Jan Karski był depozytariuszem ogromnej wojskowej wiedzy, haseł i kluczy podziemnej działalności, które zapamiętywał i nie musiał zapisywać. Był idealnym kandydatem na kuriera i wywiązywał się z tej roli idealnie" - podkreśla Zelnik.
Jan Karski dwukrotnie przedostał się do getta warszawskiego, a następnie, w przebraniu strażnika ukraińskiego, wszedł na teren obozu, z którego Niemcy transportowali Żydów na śmierć. Jego raporty w tej sprawie trafiły m.in. do przywódców państw alianckich.
Jacek Marciniak