Teraz przewodniczący komisji kultury Grzegorz Jura z Koalicji Obywatelskiej spotkał się z pracownikami i dowiedział się, że załodze się to nie podoba.
"Przez te trzy miesiące spływają do radnych i do mnie również zastrzeżenia i wątpliwości czy to jest słuszna droga" - mówi radny KO.
Chciałem usłyszeć rzeczywiście argumenty za połączeniem i przeciwko połączeniu. Usłyszałem tylko argumenty przeciwko połączeniu, że w związku z tym, że to są tak różne instytucje, które mają także różną historię i mają tak odmienne grupy odbiorców, że to połączenie dzisiaj wydaje się niemożliwe, stąd taki apel do prezydenta, żeby nie wykonywać i nie materializować uchwały z 15 lutego i nie łączyć instytucji
- mówi Grzegorz Jura.
Przewodniczący komisji kultury przyznaje, że przed lutowym głosowaniem nie rozmawiał z zespołami miejskich instytucji. Wtedy jednak jak zaznacza pozytywne stanowisko w sprawie przedstawiły rady programowe Teatru Ósmego Dnia i Estrady Poznańskiej.
Dziś w tej sprawie stanowisko wydali opozycyjni radni Prawa i Sprawiedliwości. Przypominają, że od samego początku wyrażali swoje wątpliwości oraz zaniepokojenie. Ich zdaniem tempo procedowania uchwały były nadzwyczajnie szybkie.
Rządząca w mieście Platforma Obywatelska tym samym pokazuje pod raz kolejny podwójne standardy, nie potrafiąc przyznać się do błędu i manipulując opinią publiczną niezaznajomioną z tematem
- napisali radni PiS.
Do połączenia Estrady Poznańskiej i Teatru Ósmego Dnia miało dojść 1 lipca.