Wytypowali go dzielnicowi już po pierwszym zgłoszeniu. Za pomocą mediów społecznościowych policja szukała kolejnych poszkodowanych - mówi oficer prasowa szamotulskiej komendy powiatowej policji Sandra Chuda.
Podejrzenia w tej sprawie padły na 37-letniego mieszkańca gminy Szamotuły. Policjanci ustalili jego dokładny adres zamieszkania. Ustalili też cztery kobiety, które mogła spotkać tego typu sytuacja. Skontaktowali się z nimi, pouczyli jak należy się zachować w takiej sytuacji i jeszcze tego samego dnia część tych kobiet złożyła zawiadomienie
- mówi Sandra Chuda.
Mężczyzna usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do trzech lat więzienia. Został objęty dozorem policyjnym.