Najczęściej pomysły takie realizuje się w ramach przeciwdziałania smogowi i zanieczyszczeniom powietrza. Brudzew na szczęście nie ma takich problemów, więc skwery będą raczej miejscem rekreacji, niż filtrem dla zanieczyszczeń - tłumaczy Dominika Kaszyńska-Fisiak z Urzędu Gminy w Brudzewie.
Blisko 500 m2 zieleni zlokalizowano w dwóch miejscach w stolicy gminy. Jeden skwer będzie ogólnodostępnym miejscem wypoczynku - mówi szefowa Referatu Ochrony Środowiska UG w Brudzewie.
Planujemy go uzbroić w przyszłości w jakieś hamaki czy leżaki, by móc tam spędzać więcej czasu, bo pozwala na to teren. Drugi skwer jest w zwartej zabudowie, i tam poprawiliśmy estetykę tej ulicy, a służył będzie ten skwer po części edukacji, ponieważ zawiera listę roślin, które zostały tam nasadzone, a które mają funkcję antysmogowe. Są to rośliny zimozielone, które cały rok dzięki swoim liściom absorbują zanieczyszczenia
- mówi Dominika Kaszyńska-Fisiak.
Projekt powstał dzięki pieniądzom z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Skwery zostały już wykonane, ale na pełen efekt, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Zanim rośliny te przyjmą się, rozrosną i ukażą swoje właściwe atuty - minąć może rok albo dwa - tłumaczy Dominika Kaszyńska-Fisiak.