"Zasadziliśmy te krzewy i kwiaty, aby zadbać o okolicę, przecież nie dla nas, ale dla wszystkich – mówi Małgorzata Głazowska, wicedyrektor Młodzieżowego Domu Kultury na poznańskiej Cytadeli.
Pięknie kwiatki rosły, wspaniale się wszystko przyjęło, byliśmy zachwyceni, że to taka właśnie piękna wspólna inicjatywa a drugiego maja już zauważyliśmy, że kwiatków brakuje. Sprawa została zgłoszona na policję, do straży miejskiej oraz do Zarządu Zieleni Miejskiej. Na budynku pojawiły się kartki w związku z tą kradzieżą.
Jak dodaje Małgorzata Głazowska, nie chodzi o wartość materialną cebulek.
Tylko o poczucie, że jest pięknie a ktoś przychodzi i nam niszczy efekty pracy i to nas najbardziej tutaj zabolało. Mam nadzieję, że te karteczki te prośby, jednak następną osobę, która będzie chciała coś takiego zrobić powstrzymają.
Zdaniem wicedyrektor Głazowskiej przydałyby się także częstsze patrole w okolicy, które odstraszyłyby kolejnych potencjalnych złodziei.
Bartosz Garczyński