Polka wynikiem 6 metrów i 21 centymetrów pobiła jednocześnie o siedem centymetrów swój własny rekord świata w kategorii T20.
Udało się, wylądowałam ekstra na sześć plus. Tylko się cieszyć. Dziękuję mojemu trenerowi, bo spędza ze mną wiele godzin na treningu. Skupia się tylko na mnie, to tak naprawdę jest mój drugi ojciec. Nie pozwoli mi zboczyć z drogi.
To jedenasty medal, a drugi złoty reprezentacji Polski na tych mistrzostwach, które potrwają do piątku.