Dziewczynka - prawdopodobnie przez nieuwagę rodziców, z którymi była w mieszkaniu - wypadła z III piętra bloku przy Alejach 1 Maja. Obrażenia, których doznała okazały się na tyle poważne, że - jak poinformowała nas Aleksandra Marańda, rzecznik konińskiej prokuratury - w minioną sobotę - dziecko zmarło.
Dziecko upadło głową na ziemię, resztą ciała na chodnik z kostki brukowej. W wyniku upadku doznało bardzo ciężkich obrażeń ciała w postaci pęknięcia kości czaszki, obrzęku i uszkodzenia mózgu oraz stłuczenia serca i jelit.
Dziewczynka w stanie krytycznym trafiła do szpitala. 19 października zmarła.