To właśnie dzięki jej wspomnieniom, wyniesionym z rodzinnego domu sporo dzisiaj wiadomo o początkach zasłużonego klubu. Warta powstała w 1912 roku w miejscu dzisiejszego zdewastowanego stadionu na Wildzie, gdzie Edmund Szyc z braćmi i kuzynami grali w piłkę. Krystyna Hofman chętnie opowiadała o losach Warty i jej założycieli, także naszemu reporterowi w 2012 roku z okazji 100-lecia klubu.
Mówiła m.in., że przed powrotem ojca z obozu, jej matka została aresztowana i rodzice nie mieli żadnej gwarancji, że się jeszcze spotkają i wtedy ojciec pisał pamiętnik dla matki. Pani Krystyna znalazła go, jako 15-letnia dziewczyna i przeczytała go. Jak mówi, jedno zdanie utkwiło jej w pamięci: "Miałem w życiu jedną kochankę, tą kochanką była Warta" - wspominała pani Hofman.
Pogrzeb Krystyny Hofman odbędzie się w najbliższy czwartek o godz. 13.10 na cmentarzu junikowskim.