Kiedy warto się przekwalifikować i na co postawić przy zmianie zawodu? Czy każdego na to stać? Co bywa do tego impulsem? Czy taka decyzja przynosi później satysfakcję?
Zwróćmy uwagę na sytuację, w jakiej znalazło się w ostatnich latach wielu nauczycieli. To jedna z wielkich grup zawodowych, która zderza się z problemem bezrobocia - demograficzny niż, mniej klas, likwidacja szkół. Wielu nauczycieli jest po prostu zmuszonych do szukania nowego zajęcia. Jedna z poznańskich fundacji przygotowała specjalny projekt dla nauczycieli z subregionu leszczyńskiego, którzy stracili pracę lub zagrożeni są jej utratą. Na co mogą liczyć, na jakie wsparcie? Jaką firmę może założyć nauczyciel, który traci pracę? Czy pomoc w podjęciu decyzji jest im potrzebna?
Przede wszystkim należy stawiać na dokształcanie się. Kiedy się przydaje?
Nie zawsze widmo bezrobocia sprawia, że chcemy coś zmienić w naszym życiu. W Wielkopolsce jest dość dobra sytuacja na rynku pracy, w wielu miejscach bezrobocie waha się w granicach 5-7%, czyli bliskie jest tzw. poziomowi higienicznemu. A jednak dużo ludzi decyduje się w jakimś momencie życia na zamiany. Czasem rewolucyjne.
Jakie obawy hamują takie decyzje - czy boimy się dużych zmian w życiu - i czy zawsze taka zmiana pracy daje satysfakcję? Zmiana pracy - to dla wielu osób nie jest prosta decyzja - zawsze jest to spora rewolucja w życiu. Odczuwamy strach przed nowym, mamy lęki związane ze zmianą pracy - potwierdza Mariola Linke, doradca zawodowy z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej w Lesznie.
Wiele osób - i te, które doświadczyły bezrobocia i te, które po prostu zdecydowały się na zmianę swojego dotychczasowego zajęcia - wybiera własną działalność gospodarczą i zakłada firmę. Bezrobotni mogą wtedy liczyć na dotacje z urzędu pracy. W Kościanie sprawdziliśmy, co można zrobić z taką dotacją i czy ci, którzy podjęli wyzwanie pracy na własny rachunek - dają radę? "Sam sobie szefem" - ile osób wybiera właśnie taki sposób zarabiania na życie? Może po poprzednich doświadczeniach zawodowych, gdy było się tylko podwładnym, chcemy teraz być dla siebie "sterem, żeglarzem, okrętem"?
Często pierwszym krokiem do zmiany pracy czy zawodu są kursy, dodatkowe studia. Wielu ludzi już zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma jednej pracy na całe życie. Musimy być gotowi na kilka zmian miejsc pracy w okresie pracy zawodowej, nasze firmy mogą upaść, czy zamknąć swoje oddziały. Często dochodzi do zwolnień nawet w firmach, które - w powszechnym odczuciu - dobrze sobie radzą na rynku.
Dr Eugeniusz Krysiak, kiedyś był przedsiębiorcą, dziś jest pracownikiem naukowym Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Lesznie. Jego droga zawodowa jest bardzo bogata. Zmian pracy, dokształcania się, przekwalifikowania nie obawiała się także prezes leszczyńskiego Centrum Biznesu Alicja Szczepińska.
Czy biorą Państwo pod uwagę zmianę pracy? Czy dopuszczamy możliwość całkowitego przekwalifikowania i np. rezygnacji z pracy w szkole, by otworzyć własny biznes? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.
i osób przekwalfikowujących się ,sprawia iż siadam na rower i jadę do Poznania pomieszkać
i wyuczyć się nowych kwalfikacji ... .
Cieszę się że dla większości przypadków jest FAJNIE i KUL ,gdyż JA muszę być samoukiem
i za karę przyuczać innych niedostając za to żadnych dodatków ... .
(mało ! kogoś postawiono na moim stanowisku by sprawiedliwość i równość objęła
zakładową społeczność pracowniczą i sprawiedliwości stało się za dość
gdyż ciężki wypadek i kalectwo zaistniało wtedy kiedy mnie tam nie było)
A w temacie !.To kiedy wyliczę cały szereg życzeʼn w postaci kursów
przysposabiających to usłyszę nieustanne NIEMANIEMANIEMANIEMANIEMA
NIEMANIEMANIEMANIEMANIEMANIEMANIEMANIEMANIEMA
Być może należałoby zapytać się po niemiecku i odpowiedż byłaby
MUTIMUTIMUTIMUTIMUTIMUTIMUTIMUTIMUTIMUTI
Niestety po Niemiecku nie umiem tak więc wierzę w to co usłyszałem
że w Poznaniu jest FAJNIE i w ogóle KUL w tym temacie...