Chojnacki jeszcze kilka dni temu prezentowany przez posła Witolda Czarneckiego, jako kandydat zastrzegał, że nie podjął ostatecznej decyzji.
- Problem nie tkwi w tym, żeby Zenon Chojnacki był prezydentem miasta Konina, problem polega tym, żeby to był dobry kandydat. To jest tak naprawdę zmiana życia o 180 stopni, w związku z tym trzeba do tego poważnie podejść; to jest rzeczywiście ogromne wyzwanie. I w związku z tym, jeżeli człowiek chce wywiązać się z tego to musi być świadomy wszelkich zagrożeń i szans i ja to biorę pod uwagę – mówi.
Przypomnijmy - niedawno Zenon Chojnacki na konferencji prasowej przedstawił dwa pomysły, które mogą być dla Prawa i Sprawiedliwości osią programu wyborczego. Pierwszy to - potwierdzona niedawno przez premiera - budowa trzeciej przeprawy przez Wartę. Drugi - to przygotowanie w Koninie i okolicy około 100 hektarów terenów inwestycyjnych.
Sławomir Zasadzki