Artysta kabaretowy przez lata występował w Poznaniu, pod koniec życia w Baranówku koło Mosiny prowadził Fundację Stworzenia Pana Smolenia. Pomoc w niej znajdowały osoby niepełnosprawne intelektualnie.
Bohdan Smoleń zmarł w 2016 roku. Pamięć o nim od lat pielęgnuje jego przyjaciel Krzysztof Deszczyński.
Od śmierci Bohdana Smolenia ten festiwal ma imię Bohdana Smolenia. Pomnik jest zwieńczeniem naszych starań, by przy tym pomniku i przez ten pomnik wspominać Bohdana Smolenia. Każdy z nas ma zmarłych, pamięć o nich żyje, kiedy odwiedzamy naszych zmarłych. Taki jest zamysł tego festiwalu, pomnika i skweru
- mówi Deszczyński.
Spotkanie na skwerze przy ulicach Rybaki i Strzałowej w niedzielę. Z kolei w sobotę od 18:00 na Scenie Wspólnej o zwycięstwo powalczy pięć kabaretów. Artyści będą nawiązywać do twórczości Bohdana Smolenia - m.in. do słynnego skeczu "A tam cicho być".
Z kolei w dziś (w piątek) także w Scenie Wspólnej (od 17:30) m.in. spektakl "Kora.Boska".