Trzy płyty Towarnickiej

Największy polski meteoryt na terenie Rezerwatu Morasko odkryli naukowcy z Opola Łukasz Smuła i Magdalena Skirzewska. Kosmiczny okaz waży prawie 300 kilogramów. Jest przechowywany w Muzeum Ziemi w Instytucie Geologii UAM. Naukowo "opiekuje" się nim poznański autorytet w dziedzinie badań meteorytów - profesor Andrzej Muszyński z Instytutu Geologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza.
Jak powiedział profesor Andrzej Muszyński najciekawszy będzie żeliwny odlew, który prawdopodobnie będzie eksponowany przed siedzibą Instytutu Geologii UAM na Morasku. Uczelnia ma pieniądze na ten cel - zabezpieczono 20 tysięcy złotych. Problem w tym, że nie znaleziono jeszcze firmy, która wykona odlew. Profesor Muszyński cały czas szuka wykonawcy. Ma nadzieję, że odlew uda się wykonać jeszcze w kwietniu.
Dopiero wtedy będzie można zajrzeć do wnętrza meteorytu, w najbardziej nieinwazyjny sposób, jaki jest możliwy, czyli wykonując "okienko". Geolodzy pobiorą próbki z delikatnego nacięcia w meteorycie, dzięki czemu dowiedzą się czegoś więcej o kosmicznym przybyszu i być może o Układzie Słonecznym, a nawet o kosmosie. Jak się dowiedziało Radio Merkury wszystkie te działania, od odlewu zaczynając a na okienku kończąc, będą kosztować blisko 40 tysięcy złotych.