Publiczna duńska stacja TV2 wyprodukowała serial dokumentalny o Nickim Bille Nielsenie. Duński napastnik pojawił się w Lechu przed rundą wiosenną 2016. W powitalnym filmiku zdradził, że każdy dzień rozpoczyna od wypicia kawy i nienawiści do Legii.
Kibice raczej czekali na gole i gdy Nicki Bille trafił już w pierwszym swoim meczu, wydawało się, że będzie dobrze. Niestety, później było tylko gorzej.
Swobodne podejście do pracy i kontuzje sprawiły, że pożytku z niego nie było, na dodatek w wolnym czasie Duńczyk nie stronił od wszelakich używek, co wyznaje przed kamerą. Czas spędzony w Lechu uważa, za najgorszy w swoim życiu, choć nikogo nie obwinia. Zresztą już po odejściu z Poznania trafił do aresztu w Monaco za nieobyczajne zachowanie, a podczas domowej imprezy w Kopenhadze został postrzelony w rękę.
Teraz wychodzi na prostą, a film ma mu pomóc, choć powrót do zawodowego futbolu 32-latka wydaje się mało realny.
Duńska stacja wyemitowała już pięć z siedmiu odcinków. Sporo materiałów udostępnił Lech Poznań.
W ostatnim czasie zainteresowaniem filmowców cieszą się raczej partnerki piłkarzy Kolejorza. Norweska telewizja nakręciła dokument o Tonje Dyb, która jest dalekomorskim rybakiem, prywatnie związana z Christianem Gytkjearem. Zdjęcia kręcono więc m.in. w Poznaniu.
O swojej dziewczynie do kamery nie raz musiał opowiadać Thomas Rogne, wszak Ada Hegerberg to jedna z najlepszych piłkarek na świecie.