Kiedy podczas losowania par półfinałowych los skojarzył poznaniaków z trzecioligową Olimpią Grudziądz, w stolicy Wielkopolski zapanowała spora radość. Przynajmniej na papierze był to bowiem najłatwiejszy rywal z grona tych, na których mógł trafić zespół Macieja Skorży. Szacunek dla przeciwnika nakazuje jednak zachowanie powściągliwości w formułowaniu tez o „pewnym awansie” i „rezerwowaniu czasu 2 maja”. Zresztą, nawet historia (także ta najnowsza) pokazuje, że Olimpia dla poznaniaków jest szalenie niebezpieczna.
Dotychczas Lech z Olimpią grał dwukrotnie. Mecz z 2012 roku zapisał się w historii Kolejorza w rozdziale z największymi wpadkami. Przegrana po dogrywce 1:2 długo była - i słusznie – wypominana poznaniakom długi czas. Nieco lepiej było trzy lata później. W 2105 roku Lech wygrał 2:0, a jego trenerem był wtedy Maciej Skorża. Czy i tym razem znajdzie on sposób na pokonanie grudziądzan?
Oczywiście Olimpia to jedna z największych pucharowych sensacji ostatnich lat. Podopieczni Marcina Płuski w tegorocznej edycji wyeliminowali już dwie poznańskie przeszkody. Najpierw w I rundzie pokonali Wartę 2:0, a miesiąc później nie dali szans Lechowi II i wygrali aż 3:0. Do trzech razy sztuka i za trzecim razem poznański zespół wreszcie znajdzie sposób na Olimpię?
Kolejorz jest w trudnym momencie tego sezonu. Stracił prowadzenie w tabeli Ekstraklasy, gra w kratkę, nie zachwyca swoją formą. Przed zawodnikami Macieja Skorży w zasadzie decydujący moment sezonu. Albo pewnie pokonają Olimpię, a później Legię Warszawa w lidze i „uciekną z kłopotów do przodu”, albo też ewentualne wpadki ich pogrążą. Nie czas na kompromisy, to czas by pokazać swoją siłę!
W Grudziądzu będziemy oczywiście i my. Tradycyjnie zapraszamy Państwa na transmisję z tego spotkania! Mecz Olimpia Grudziądz – Lech Poznań we wtorek 5 kwietnia od godz. 18 na antenie Radia Poznań oraz na www.radiopoznan.fm. Polecamy w imieniu Dawida Cytrowskiego!