Gola już w 10 minucie strzelił Artur Sobiech. Poznaniacy nie zaprezentowali się źle, momentami mieli wyraźną przewagę, ale nie potrafili stworzyć groźnej sytuacji podbramkowej. Dobra obrona Lechii i nasza słabsza forma w ataku - przyznał po meczu trener Lecha - Dariusz Żuraw.
- Na pewno obrona Lechii jest bardzo solidna, dwóch środkowych obrońcow to blok trudny do przejścia; próbowalismy, troche słabsza forma Christiana powoduje, że do tych sytuacji zbyt często nie dochodzi, te wszystkie dosrodkowania, które próbowalismy dogrywać z bocznych stref boiska ladowały niestety na głowach obrońców Lechii - podkreślał trener Kolejorza.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego, w najbliższą sobotę, Lech zagra w Poznaniu z Jagiellonią Białystok. Lechia umocniła się na prowadzeniu w tabeli, ma 60 punktów i o 6 pkt. wyprzedza Legię. Lech jest 7. (43 pkt.).