Na 100 metrów przez płotki nie zawiodła mistrzyni Europy Pia Skrzyszowska, która wygrała dwa biegi na tym dystansie. Z kolei pochodzący z podpoznańskich Dusznik Piotr Lisek dał popis w skoku o tyczce, wygrywając w wynikiem 5 metrów i 80 cm.
Bardzo się cieszę, że mogłem u nas, u siebie skoczyć i wygrać, tym bardziej że to była najlepsza moja "osiemdziesiątka" w tym sezonie, bo czułem, że przechodzę nad poprzeczką trochę wyżej, niż w poprzednich konkursach. A to jest dobra wiadomość dla kibiców, dla mnie i dla trenera. Staram się robić co w mojej mocy, by skakać regularnie i wysoko, wiadomo, że kibice i dziennikarze ciągle chcą więcej i wyżej i lepiej, ale taki jest sport i taka jest nasza rola, żebyśmy umieli sobie z tym radzić.
Kariera Piotra Liska rozpoczęła się właśnie na golęcińskim stadionie. Po mityngu nasz tyczkarz tradycyjnie cieszył się największym zainteresowaniem kibiców, chcących zdobyć autograf i zrobić sobie wspólne zdjęcie.