Studenci kochają Poznań

Serb, który zastąpił w składzie kontuzjowanego Artjomsa Rudnevsa, najpierw zaliczył asystę przy bramce Siergieja Kriwca z 31 minuty, a 10 minut później sam pokonał bramkarza Śląska Wrocław. Na początku drugiej połowy wyrównującego gola dla Śląska zdobył Dariusz Sztylka. W końcówce spotkania to goście byli bliżej zwycięstwa. W odstępie niespełna minuty w słupek bramki Krzysztofa Kotorowskiego trafili Łukasz Madej i Waldemar Sobota.
Lech kończył spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Huberta Wołąkiewicza w doliczonym czasie gry. Dla Śląska Wrocław to 13 nieprzegrany ligowy mecz z rzędu. Tyle samo na ławce trenerskiej zespołu z Dolnego Śląska zasiada Orest Lenczyk. W tabeli Lech i Śląsk mają tyle samo punktów - 29. Wyżej, na piątym miejscu jest Kolejorz dzięki lepszemu bilansowi bramek.
IAR