Stawką jest awans do baraży o czołową szesnastkę Basketball Champions League. Ostrowianie muszą ten mecz wygrać przynajmniej różnicą 4 punktów, ale jak przypomina koszykarz "Stalówki" - liczący na znakomity doping kibiców - Jarosław Mokros nie jest to dla mistrzów Polski pierwsze europejskie wyzwanie.
Już w poprzednim sezonie pokazywaliśmy się z dobrej strony na europejskich parkietach. Były to co prawda niżej notowane rozgrywki - FIBA Europe Cup, ale awans do wielkiego finału był sukcesem. Teraz chcemy, aby ten sen trwał. Teraz w tej grupie Ligi Mistrzów również mało kto spodziewał się, że coś zwojujemy, a walczymy i mamy szansę awansować dalej. Gramy z rywalami jak równy z równym, nieważne są klubowe budżety i to nas cementuje. Nasi kibice reagują na mecze znakomicie z transparentami i flagami, tworząc w naszej hali kapitalną atmosferę. I dlatego te zwycięstwa Stali są tak ważne, aby jeszcze więcej ludzi przychodziło i nas dopingowało do następnych sukcesów
- powiedział Radiu Poznań - koszykarz popularnej ''Stalówki'' -Jarosław Mokros
Mecz koszykarskiej Europejskiej Ligi Mistrzów Stali z Pinar Karsiyaka Izmir dzisiaj w Arenie Ostrów o godzinie 20.30, a na antenie Radia Poznań bezpośrednia relacja z tego spotkania.