Trener z trybun oglądał wczoraj występ Kolejorza w zremisowanym spotkaniu z warszawską Legią. Lechitów prowadził w roli tymczasowego szkoleniowca Janusz Góra, asystent zwolnionego Dariusza Żurawia.
49-letni Maciej Skorża jutro poprowadzi pierwszy trening z drużyną, a dziś udzialił wywiadu klubowej telewizji. Mówił w nim także o tym, że po powrocie do Lecha i polskiej ekstraklasy, w której nie pracował prawie 3,5 roku - nie brakuje mu motywacji do trenerskiego działania:
Każdy z nas rozwija się, dojrzewa, nabiera doświadczenia. Ja jestem pełen pozytywnej energii, chęci do działania i zapału do tego powrotu. Mam wystarczająco duży zapas energii do pracy i odnoszenia sukcesów. To jest duża chęć rozwijania się, ale przede wszystkim rozwijania zawodników.
Jutro Skorża ma spotkać się z dziennikarzami na wirtualnej konferencji prasowej. Na trenerskiej ławce Kolejorza nowy szkoleniowiec zasiądzie po raz pierwszy od 2015 roku w najbliższą sobotę, podczas wyjazdowego meczu z Rakowem Częstochowa.