Mimo złamania obowiązującego w ekstraklasie reżimu sanitarnego, nie poniosą oni jednak konsekwencji swojego zachowania. Mówi trener Lecha - Dariusz Żuraw.
Moi młodzi zawodnicy popełnili błąd, wykazali się nieodpowiedzialnością. Po tej sytuacji, bo wiem, że to już jakiś czas temu było, mieliśmy w ubiegłym tygodniu badania. Wszyscy są zdrowi. Rozmawiałem dzisiaj z dyrektorem, piłkarzami, rozmawiał też z nimi doktor Pawlaczyk i z całym zespołem, uświadamiając wszystkich, że jesteśmy grupą, która musi bardzo uważać i my musimy na prawdę robić wszystko, żeby takich sytuacji unikać, piłkarze to wiedzą i zamknęliśmy temat.
Obaj piłkarze to przede wszystkim zawodnicy drużyny rezerw Kolejorza. Pierwszy zespół jutro czeka ligowe starcie z Pogonią Szczecin.