Ekspert przewiduje deeskalację konfliktu na granicy polsko-białoruskiej
To może być wynik pewnych ustępstw Unii Europejskiej względem Białorusi – ocenia publicysta z Warsaw Institute, Grzegorz Kuczyński.
W barażowym meczu rewanżowym o awans do Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 na boisku przy ul. Tuwima spotkały się miejscowy KKS oraz Szkoła Futbolu z Lubonia. W pierwszym meczu, pod Poznaniem padł remis 1:1, zatem emocji w rewanżu nie brakowało i dało się wyczuć napięcie między zespołami. W 74.minucie, przy stanie 2:1 dla kaliszan 16-letni zawodnik z Lubonia uderzył sędziego w brzuch. Atak na arbitra jest jednym z poważniejszych boiskowych wykroczeń, skutkującym zakończeniem meczu, co sędzia uczynił. A złość piłkarzy z Lubonia nie opuściła, bowiem zniszczyli jeszcze drzwi do szatni.
Wieczorem Szkoła Futbolu Luboń wydała oświadczenie, w którym przeprasza za zachowanie swoich zawodników i sztabu szkoleniowego oraz informuje o zawieszeniu agresywnego piłkarza na trzy miesiące, ale też zarzuca gospodarzom fatalną organizację meczu. Z Kalisza docierają za to głosy o prowokacyjnym zachowaniu ekipy z Lubonia.
Meczem zajmie się Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, ale oczywiste w takim przypadku jest orzeczenie walkowera na korzyść KKS-u Kalisz lub utrzymanie korzystnego dla gospodarzy wyniku z boiska.
To nie pierwszy taki przypadek w Wielkopolsce, chociaż poprzednia podobna głośna historia nie dotyczyła futbolu młodzieżowego. Wiosną 2017 roku został zaatakowany sędzia B-klasowego meczu w Manieczkach, a poszkodowany arbiter wezwał na miejsce policję.
To może być wynik pewnych ustępstw Unii Europejskiej względem Białorusi – ocenia publicysta z Warsaw Institute, Grzegorz Kuczyński.
Jak informuje Bożena Sadowska, dyrektor lecznicy, aktualnie w placówce zajęte są wszystkie dostępne łóżka "covidowe".
Zakończyło się tworzenie wstępnego studium planistyczno-prognostycznego dla rewitalizacji linii kolejowej nr 368 Międzychód-Sieraków-Szamotuły.