Kontrola wykazała obecność w organizmie zawodnika zakazanego środka - chlortalidonu.
Na decyzję UEFA trzeba było dość długo czekać. Między innymi w październiku Salamon został wezwany do złożenia dodatkowych wyjaśnień.
Dziś klub poinformował o nałożonej karze. Na jej poczet zaliczone zostało trwające od kwietnia zawieszenie, co oznacza, że 32-letni obrońca będzie mógł wrócić do gry z zespołem już w połowie grudnia tego roku.