NA ANTENIE: I LIKE THE WAY YOU KISS ME (2024)/ARTEMAS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Cała zmiana ratowników nie przyszła do pracy w Szpitalu Wojewódzkim

Publikacja: 02.09.2021 g.12:00  Aktualizacja: 02.09.2021 g.16:38 Magdalena Konieczna
Poznań
Cała zmiana ratowników nie przyszła wczoraj i dziś do pracy w Szpitalu Wojewódzkim w Poznaniu. To w sumie kilkanaście osób. Są na zwolnieniach lekarskich.
karetka - Wojtek Wardejn
Zdjęcie poglądowe / Fot. Wojtek Wardejn

Ratownicy na co dzień pracują w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. "SOR nie został zamknięty" - mówi rzecznik szpitala Konrad Napierała.

Dyrekcja podjęła działania, żeby zastąpić ratowników i zostali zastąpieni przez pielęgniarki, aczkolwiek jest to sytuacja dla nas bardzo trudna i wymagająca nadzwyczajnych działań. Dyrekcja jedynie może spowodować, że są te zastępstwa, ale taki stan nie może trwać w nieskończoność ze względu na funkcjonowanie szpitala. Można powiedzieć z pełnym przekonaniem, że zagrożenia dla pacjentów nie ma

- zapewnia Konrad Napierała.

Ratownicy potwierdzają, że jest to protest przeciwko zmianom naliczania ich pensji. Od lipca obowiązują nowe regulacje dotyczące wynagradzania pracowników medycznych. Teraz - jak mówią - zarabiają średnio pół tysiąca złotych mniej.

"Swoje postulaty kierujemy i do dyrekcji Szpitala Wojewódzkiego i do ministra zdrowia" - mówi ratownik medyczny Arkadiusz Maśląg, który sam jest w tej chwili na urlopie.

Domagamy się wzrostu wynagrodzenia o 1200 złotych brutto do podstawy oraz obsady ratowniczo-pielęgniarskiej - 8 osób na jednym dyżurze. Jeżeli chodzi o postulaty do ministerstwa zdrowia, jest to również 1200 złotych brutto oraz wprowadzenia ustawy o zawodzie i samorządzie ratownika medycznego. Jesteśmy po prostu traktowani jako inny zawód medyczny, a to my ratujemy życie i zdrowie ludzkie

- mówi Arkadiusz Maśląg.

Protestujący ratownicy zapowiadają, że ich akcja jest bezterminowa. W szpitalu pracuje w sumie 40 ratowników - część jest zatrudniona na umowę o pracę, reszta na kontraktach. Wczoraj i dziś w grafiku dyżurów byli tylko ratownicy z pierwszej grupy.

Takie protesty trwają w całej Polsce. Dziś w Warszawie z delegacją ratowników ma się spotkać wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

https://radiopoznan.fm/n/dfnxsp
KOMENTARZE 0