Według wiceministra spraw wewnętrznych Ukrainy Jewhenija Jenina, od początku wojny w różnym stopniu uszkodzonych zostało 32 tysiące obiektów cywilnych - przede wszystkim domów i bloków mieszkalnych.
Rosjanie na terenie całej Ukrainy uszkodzili też 700 obiektów cywilnej infrastruktury - mostów, składów paliw, ale też podstacji elektrycznych. W ostatnich tygodniach Rosjanie starają się niszczyć przede wszystkim infrastrukturę energetyczną. Według wiceszefa ukraińskiego resortu spraw wewnętrznych - nic nie wskazuje na to, by z tych zamiarów zrezygnowali.
Jak podkreśla, Rosjanie wciąż uparcie dążą do tego, aby pogrążyć całą Ukrainę w ciemnościach. Wiceminister dodaje, że przed Ukrainą dość trudny czas, ale rząd się do tego przygotowuje. Do kolejnych ataków przygotowuje się też większość Ukraińców.
Po zeszłotygodniowym zmasowanym ataku rakietowym prąd przez pewien czas przestał docierać do większości ukraińskich domów. Trwają naprawy, jednak z powodu deficytów - stosowane są czasowe, ale długotrwałe przerwy w dostawach elektryczności.