Władze Kijowa poinformowały, że siły obrony przeciwlotniczej strąciły nad miastem wszystkie rakiety, wystrzelone przez Rosjan na ukraińską stolicę. Szczątki rakiet spadły między innymi na obiekty cywilne. 3 cywilów zostało rannych, w tym nastolatka.
Około 40 procent mieszkańców nie ma prądu.
Z kolei nad Odessą i obwodem odeskim zniszczono 21 rakiet. Jak jednak zaznacza Serhij Bratczuk, rzecznik odeskiej administracji obwodowej, część rakiet dosięgła celów i trafiła w infrastrukturę energetyczną. W tych miejscach pracują służby energetyczne i ratownicy. Wskutek ostrzałów w Odessie pojawiły się problemy z prądem.
Ostrzał rakietowy obiektów infrastruktury w obwodzie lwowskim spowodował przerwę w dostawach energii elektrycznej niemal w całym Lwowie. Kilka rakiet S 300 spadło też w Charkowie - drugim co do wielkości ukraińskim mieście. W nocy z kolei Rosjanie atakowali to miasto za pomocą irańskich dronów "Szahid 136".