Jak informuje ministerstwo spraw wewnętrznych Ukrainy, po deokupacji obwodu charkowskiego wjazd na to terytorium był niebezpieczny ze względu na miny, ale teraz straż graniczna utorowała drogę i podniosła flagę państwową.
We wszystkich obwodach wzdłuż wschodniej linii frontu trwają zacięte walki. W pobliżu miasta Łyman ukraińscy żołnierze odpierają około 8 rosyjskich ataków dziennie.