W pasażu kultury Leszczyńskiej Galerii Książki można już oglądać wystawę "À propos Henryka Derwicha, czyli o satyrycznym spojrzeniu na rzeczywistość". Jest pokłosiem konkursu na rysunek pod tym samym tytułem. Zorganizowały ją Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu oraz Leszczyńska Galeria Książki. Członkini konkursowego jury Kamilla Placko-Wozińska zapytana przez nas, ile jest Derwicha w nadesłanych na konkurs rysunkach, odpowiada.
Najważniejsze u Derwicha było to, że poprzez kreskę można było z uśmiechem spojrzeć na rzeczywistość. Prace są bardzo zróżnicowane. Bo są i takie do śmiechu, ale są również takie głęboko refleksyjne dotyczące poważnych spraw. Także nadesłane prace są różne, ale ducha Derwicha oddają. Myślę, że gdyby je zobaczył, byłby zachwycony, że nie tylko z memów potrafimy się śmiać. Że są jeszcze ludzie, którzy w rysunki wkładają własny trud, własną pracę i własny talent.
Na konkurs 113 twórców z całej Polski wysłało poand 300 prac.