W prace nad słownikiem angażują się lokalni społecznicy a pomysłodawcą przedsięwzięcia był prof. Błażej Osowski z Instytutu Filologii Polskiej UAM w Poznaniu. „Dialekty, czy gwary to dziedzictwo naszej kultury - mówi Łukasz Parus - współczesne media z językiem pełnym angielskich zapożyczeń powodują, że lokalne języki giną jak rzadkie gatunki zwierząt i roślin”:
Łukasz Parus także zaangażował się w odtworzenie zanikającej leksyki swej miejscowości. Słownik powinien zostać ukończony za około dwóch lat.