Rewolta przeciwko władzy ludowej i pacyfikacja zbuntowanego Poznania odbiły się szerokim echem na całym świecie. Zadecydowała o tym data zbieżna z terminem Międzynarodowych Targów Poznańskich - mówi profesor Krzysztof Brzechczyn. "Gościli wtedy dziennikarze zachodni, którzy mogli przekazać o tym informacje".
Profesor Janusz Karwat przypomina, że Poznański Czerwiec postrzegany jest obecnie w kontekście całego roku 1956 w Polsce i bloku komunistycznym. "O tych wydarzeniach mówił wtedy cały świat".
Poznań dał przykład mieszkańcom Budapesztu, pokazał, że można pozbyć się strachu wobec władzy komunistycznej. "Węgrzy na bieżąco śledzili wydarzenia w Polsce" - dodaje doktor Konrad Białecki. "Przekaz początkowo był jednoznaczny - to była kontrrewolucja".
Spotkanie o międzynarodowych konsekwencjach Czerwca 1956 zorganizowała Biblioteka Raczyńskich we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej i Uniwersytetem Adama Mickiewicza.
Jacek Kosiak/as
1. utrzymać dobrze płatną posadę, co przy nadprodukcji historyków jest niezwykle trudne,
2. uzyskiwać stopnie naukowe i tzw dorobek potrzebny do następnych,
3. realizować bieżące polityczne zamówienia (linia polityczna interpretacji faktów)
A fakty historyczne jeśli nie świadczą pod tezę, tym gorzej dla faktów.
Dobrze to ilustruje historia pomnika, historia zmian napisów na pomniku.
Równie dobrze, a może nawet lepiej oddaje to nagranie nr 7 pod publikacją "Czego jeszcze nie wiemy o Czerwcu 1956" na tym portalu, szczególnie wypowiedź słuchacza pana Stefana.