Miałby on powstać na terenach rolniczych w pobliżu autostrady A2 i węzła Poznań Komorniki. Radni uchwalili plan miejscowy dla tego terenu, który umożliwia takie inwestycje.
- W tym miejscu widzimy park handlowy, trochę podobny do tego na Franowie - mówi przewodniczący komisji polityki przestrzennej radny Łukasz Mikuła. - W tej południowo-zachodniej części miasta może jeszcze powstać kilka marketów budowlanych, meblowych lub sportowych. Tym bardziej, że widzimy jak powstają w sąsiednich gminach takich jak Komorniki - i tam zasilają swoimi podatkami budżet gminy - argumentuje.
Radny podkreśla, że każdy z takich sklepów będzie mógł mieć maksymalnie 20 tysięcy metrów kwadratowych. Największe galerie handlowe mają od 50 do 100 tysięcy metrów kwadratowych.
Miesiąc temu prezydent Jacek Jaśkowiak negatywnie wypowiadał się o otwarciu przy Rondzie Rataje nowego centrum handlowego. Teraz to jego urzędnicy chcieli uchwalenia planu zezwalającego na budowę nowych marketów.
- W przypadku, gdy ten handel wielkopowierzchniowy jest gdzieś na obrzeżach miasta, to jest już jednak zupełnie inna sytuacja - tłumaczy prezydent Jaśkowiak.
Przeciwko zgodzie na budowę nowych marketów był cały klub Prawa i Sprawiedliwości. Do podziału doszło w Platformy Obywatelskiej. Część radnych PO była za przyjęciem takiego planu, a część wstrzymała się od głosu lub nie wzięła udziału w głosowaniu wciskając przycisk obecności na sali.
Adam Michalkiewicz/jc/ada
W okolicach marketów padną kolejne małe polskie działalności gospodarcze, które jak wiemy w ok.80% stanowią siłę dochodów państwa, bo tylko one sumiennie odprowadzają podatki, ale przecież prezydenta to nic nie obchodzi, ważne że obcy kapitał się wprowadzi by drenować kieszenie Polaków, a nieopodatkowane zyski o które tak UE walczy będą wyprowadzać z kraju. Zastanawia mnie tylko niezmiennie od lat, dlaczego takie decyzje podejmują kolejne władze miasta, które podobno nic z tego osobiście nie mają, a na dodatek twierdzą uparcie, że robią to dla mieszkańców, kiedy tymczasem mieszkańcy jak wszyscy wiedzą nie chcą tych molochów. Polska to dziwny kraj.
Żenada!!!