NA ANTENIE: Czas na reportaż
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Niech zdecydują rodzice...

Publikacja: 07.03.2016 g.16:45  Aktualizacja: 08.03.2016 g.08:53 Jacek Kosiak
Poznań
Poznańscy politycy Nowoczesnej i PiS jednym głosem w sprawie sześciolatków w szkole.
klasa lekcyjna tablica szkoła2 - Anna Skoczek
/ Fot. Anna Skoczek

Zdaniem przedstawicieli obu ugrupowań o wyborze wieku wysłania dziecka do szkoły powinni decydować rodzice. Joanna Schmidt z Nowoczesnej zachęca jednak, by dorośli odważniej wybierali wcześniejsze rozpoczęcie nauki dzieci w szkole. - 30, 40-latkowie mają tendencję do patrzenia na szkołę z perspektywy swojej szkoły z dawnych czasów. Ale od 30 lat szkoła się zmieniła, programy się zmieniły, zmienili się ludzie. Zachęcam do wyjścia z domu i rozmowy z nauczycielami i wychowawcami - mówi Schmidt.

Bartłomiej Wróblewski z PiS zdecydowanie opowiada się za siedmiolatkami w pierwszej klasie. Podkreśla jednak suwerenność decyzji opiekunów o wcześniejszym wysłaniu dziecka do szkoły. Jego zdaniem to podstawa sukcesu polskiej edukacji. - Konstruowanie systemu edukacyjnego nie uwzględniając zdania rodziców musi prowadzić do problemów społecznych i do porażki. Taką porażką była arbitralna, niekonsultowana społecznie decyzja o wprowadzeniu obowiązku szkolnego dla 6-latków - uważa.

W spotkaniu na temat edukacji 6-latków wzięli udział także: poseł PO Waldy Dzikowski oraz wielkopolscy urzędnicy i działacze oświatowi.

Jacek Kosiak/mk/szym

http://radiopoznan.fm/n/W6ReQp
KOMENTARZE 1
Nat 08.03.2016 godz. 10:21
jako prawdziwy Polak, postanowiłem posłać dziecko do szkoły w wieku 15 lat. Niech sobie głowy nie zawraca nauką, tylko się modli i służy do mszy. A jak mi będą chcieli narzucić jakąś naukę, to strajk: jak we Wrześni