W czwartkowej Rzeczpospolitej czytamy, że jest projekt ustawy, która ma te kwestie rozwiązać. Pojawiają się już jednak głosy, iż zaproponowane rozwiązania nie są zgodne z prawem.
Na początek kilka informacji wyjaśniających to, co napisała gazeta. Resort infrastruktury chce wprowadzić licencje dla pośredników w zamawianiu przejazdów. Obejmowałby one też aplikacje, dzięki którym można zamówić samochód Ubera. Eksperci, na których powołuje się Rzeczpospolita mówią, że z kierowców Ubera chce się na siłę zrobić taksówkarzy, a projekt ten ogranicza konkurencję.
Projekt wprowadza też obowiązek posiadania środków finansowych w kraju, a to może być niezgodne ze swobodą świadczenia usług. Inspekcja Transportu Drogowego będzie mogła wystąpić do Urzedu Komunikacji Elektronicznej o zablokowanie aplikacji pośrednika bez licencji. Na razie to oczywiście projekt przepisów, który teraz będzie poddany konsultacjom.
Firma Uber rozszerza swoją działalność w Poznaniu. Od tygodnia wozi nie tylko pasażerów, ale również dowozi jedzenie z lokalnych restauracji. Kontrowersji wokół działalności takich firm nie brakuje. Najgłośniej protestują taksówkarze. Przedstawicielka biura prasowego Ubera Magdalena Szulc mówi jednak, że Uber w Polsce działa legalnie. Uregulowanie pewnych kwestii i tak jest konieczne.
Czy będą zmiany w prawie? Czy Uber płaci podatki w Polsce? Dlaczego niektórzy klienci wolą jeździć Uberem? Czym Uber różni się od przejazdów taksówkami? Na te i inne pytania odpowiemy w audycji "W środku dnia" o godzinie 12:20. W naszym studiu pojawi sie właściciel największej korporacji taksówkarskiej w Poznaniu Zdzisław Gapczyński.