Paweł Kwiatkowski z Kompanii Piwowarskiej zapewnia, że te substancje nie są groźne dla ludzi. Powodują one jednak, że piwo ma nieprzyjemny zapach i nie nadaje się do spożycia.
Przedstawiciele Kompanii szacują, że ze sprzedaży wycofana została już połowa wadliwego piwa. Wiadomo, że chodzi o butelki z numerem partii 2116 oraz 2118. Termin spożycia tego napoju mija 14 lub 15 stycznia przyszłego roku. W firmie ruszyła także kontrola, która wyjaśni jak doszło do pomyłki.
Rzecznik poznańskiego Sanepidu Cyryla Staszewska mówi, że stacja została poinformowana o problemie. Sanepid nie będzie jednak przeprowadzał swojej kontroli na terenie Kompanii Piwowarskiej. Sanepid będzie tylko monitorował wycofywanie tej partii piwa z rynku.
Osoby, które mają popsute piwo, powinny zadzwonić na infolinię Kompanii Piwowarskiej. Tam dowiedzą się jak wymienić je na dobrą partię.
Piwo hmm się skończyło na poziomie państw już dawno
lobby zadziała reklamy i inne ... brak słów - bezradność nic z tego :)