NA ANTENIE: TELL IT TO MY HEART/TAYLOR DAYNE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Apelują do ministra o "odmrożenie" szpitala zakaźnego

Publikacja: 19.06.2020 g.16:17  Aktualizacja: 19.06.2020 g.17:59 Magdalena Konieczna
Poznań
O "odmrożenie" szpitala zakaźnego w Poznaniu apelują do ministra zdrowia pacjenci dotknięci chorobami reumatycznymi.
koronawirus szwajcarska poznań szpital - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Proszą o pilne osobiste zaangażowanie, by chorzy dalej mogli się leczyć w Szpitalu imienia Strusia. Jak piszą: stoją w obliczu jeszcze trudniejszego dostępu do leczenia i wyspecjalizowanej poradni.

Marta Żbikowska z wielkopolskiego NFZ odpowiada, że mimo epidemii - szpital nadal opiekuje się chorymi na schorzenia reumatyczne.

Szpital im. Józefa Strusia realizuje programy lekowe dla pacjentów, którzy rozpoczęli terapię przed przekształceniem placówki w szpital jednoprofilowy. Pacjenci mogą korzystać z poradni, która jest miejscem bezpiecznym, wydzielonym, zupełnie osobnym od szpitala, który leczy pacjentów covidowych. Pacjenci korzystający z programów lekowych mają tam podawane leki oraz mogą korzystać z diagnostyki oraz badań kontrolnych. Wszystko to odbywa się w warunkach ambulatoryjnych.

Szpital imienia Strusia od początku epidemii jest szpitalem jednoimiennym, dlatego leczy tylko chorych zakażonych koronawirusem. Chorzy ze schorzeniami reumatologicznymi nie mogą w tej chwili korzystać z leczenia szpitalnego.

O liście chorych wiedzą władze Poznania. Szpital jest placówką miejską. Wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski zapewnia, że placówka jest gotowa na odmrożenie, ale decyzja zależy od ministra zdrowia.

Rzecznik wojewody Tomasz Stube mówi, że na razie nie będzie zmian i szpital w całości pozostanie w pełni zakaźnym.

Szpital jednoimienny w Poznaniu oczywiście nadal pozostaje tym szpitalem i nie ma możliwości, by był dedykowany też jakimś innym pacjentom niż covidowym. Musimy oczywiście pamiętać o tym, że ten bufor bezpieczeństwa też powinien być zabezpieczony jeśli chodzi o tych pacjentów.

W Szpitalu Strusia jest w tej chwili ponad 400 miejsc dla chorych na COVID lub potencjalnie zakażonych. Zajętych jest niespełna jedna czwarta.

http://radiopoznan.fm/n/1gGPlR
KOMENTARZE 0