Żołnierze sowieccy zdobywali ulicę po ulicy, dom po domu. 16 lutego broniła się już tylko Cytadela - ostatni punkt niemieckiego oporu dobrze zaopatrzony w żywność i amunicję. Hitler wydał wyraźny rozkazał - zwycięstwo, albo śmierć. Straty w szeregach armii sowieckiej były tak duże, że dowództwo zdecydowało się mobilizować polską ludność cywilną. Oddziały sapersko-inżynieryjne 20 lutego rozpoczęły budowę mostu przez fosę by dostać się do wnętrza Kernwerku - czyli Cytadeli.
Dzień później żołnierze Armii Czerwonej wtargnęli na teren twierdzy. Szturm w nocy z 22 na 23 lutego złamał obronę Niemców. Dwa tysiące rannych żołnierzy Hitlera wyło z bólu w kazamatach. Ich dowódca, generał Ernst Gonell, popełnił samobójstwo. Sowieci nie mięli litości dla Niemców. Ranni żołnierze zginęli spaleni miotaczami ognia.
W audycji "Śmierć w płomieniach" opieramy się na ustaleniach Macieja Karalusa z książki "Kernwerk 1945". Premiera w sobotę 22 lutego po godz. 14 na antenie Radia Merkury. Zapraszamy!
W ramach cyklu "Historia jakiej nie znacie" przygotowaliśmy również audycje o wielkopolskim rodowodzie założyciela Szarych Szeregów Floriana Marciniaka, o dywizjonach przeciwlotniczych rozmieszczonych wokół Poznania, o leszczyńskim agencie CIA Zenonie Celegracie i wielu innych tematach.