NA ANTENIE: Rozmowy po zachodzie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wojewoda wielkopolski: konieczna jest współpraca samorządów z rządem

Publikacja: 11.02.2020 g.10:28  Aktualizacja: 11.02.2020 g.11:31
Poznań
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk był gościem porannej rozmowy Radia Poznań "Kluczowy Temat".
wojewoda łukasz mikołjaczyk  - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Rozmawiał z nim Łukasz Kaźmierczak. Tematem była między innymi tworzona mapa potrzeb województwa.

Łukasz Kaźmierczak: Mamy kolejny wietrzny dzień, czy niepokoi pana ten wiatr, bo pewnie służby wojewody postawiono w stan gotowości? Sabiny i inne siły krążą między innymi nad Wielkopolską. Mamy pierwszy stopień zagrożenia.

Łukasz Mikołajczyk: Pierwszy stopień zagrożenia, oczywiście jesteśmy w pełnej gotowości. Tutaj zarządzanie kryzysowe, jak zawsze przygotowane do tego, co może nastąpić, więc pewien niepokój, ale też tak, jak powiedziałem, służby są w gotowości, czuwamy.

Ma to podobno przejść bokiem, nie mamy tak tego odczuć.

Tak myślę.

Rząd opracował i przedstawił program stu obwodnic, który ma być w najbliższych latach realizowany. Nie ma pan takiego lekkiego poczucia niedosytu, bo ja wyczułem to słuchając wczoraj posłów PiS, którzy przedstawiali te 8 obwodnic, które mają powstać w Wielkopolsce i trochę takich "białych plam" tam widziałem też.

Oczywiście, że dla Wielkopolski chcielibyśmy jak najwięcej tych obwodnic. Natomiast chcę zwrócić uwagę na to, że rząd premiera Mateusza Morawieckiego przeznacza ogromne środki na budowę dróg i obwodnic teraz. Tutaj chociażby wspomnę bardzo lubiany przez samorządowców program Fundusz Dróg Samorządowych i teraz te sto obwodnic, które są wyczekiwane. To kolejna obietnica rządu PiS i kolejna, która będzie spełniona. To ogromne koszty, bo sto obwodnic o długości łącznej około 820 km, to przekłada się oczywiście na konkretne środki i na realizację w poszczególnych latach. Jako Wielkopolanin, jako wojewoda wielkopolski oczywiście, że chciałbym, żeby te sto obwodnic trafiło do Wielkopolski, to jasne. Natomiast trzeba tutaj patrzeć racjonalnie i uważam, że 8 obwodnic wpisanych w Wielkopolskę, to i tak dużo w skali całej Polski.

Mogło być więcej, gdzieś się przebija taki komunikat. Słyszał pan o tym?

Rozmawiamy o tym. Koło, Pleszew, północ Wielkopolski, tych potrzeb jest więcej, to fakt. Natomiast tak, jak powiedziałem, te sto zostało ogłoszonych i to będzie na pewno, co z resztą, to zobaczymy.

Trochę mnie martwi ten 2030 rok. Czy to nie jest trochę tak na nie wiadomo kiedy, na święty nigdy? Wszystko się może stać...

Czas przygotowania całej procedury budowy, czyli wszystkie biurokratyczne sprawy, które tutaj pewnie też zajmą trochę czasu. Z drugiej strony sprawy proceduralne, więc to jest tak rozpisane, ale są już też te obwodnice, w przypadku których jest już znaczne przygotowanie przez samorządy do realizacji. Gostyń, Koźmin Wielkopolski - tam już też jest wszystko w miarę przygotowane, więc mam nadzieję, że te będą szybko.

Dzisiaj chronologicznie wypada nam dzień, kiedy powołuje pan Wielkopolski Zespół do Spraw Bezpieczeństwa Dzieci i Młodzieży i to ma swoją historię, dlatego, że w czasie pierwszej naszej rozmowy, na gorąco, jak został pan powołany, obiecywał pan powołanie takiego zespołu. Tutaj plus, natomiast chciałbym wiedzieć, czy to będzie konkretny zespół, który ma konkretne zadania, czy takie trochę ciało gadających głów?

To wielokrotnie podkreślałem w rozmowach, że jestem przeciwnikiem tego, byśmy tworzyli ciała, które są ciałami tak zwanymi do szuflady, mówiąc: powołujemy, spotkamy się, wypijemy kawę, chowamy dokumenty do biura i pięknie, hucznie ogłosimy, że coś powstało. Absolutnie jestem daleki od tego. Chce tutaj pokazać konkrety. Dotrzymujemy słowa. Tak, jak powiedziałem, jednym z priorytetów było, powołanie Wielkopolskiego Zespołu do Spraw Bezpieczeństwa Dzieci i Młodzieży. Przez kilkanaście lat mojej pracy w szkole obserwowałem dzieci i młodzież. Dla mnie to bezpieczeństwo jest niezwykle kluczowe. Dziś mamy inne czasy niż my się wychowywaliśmy. Jest wiele bodźców, które niestety negatywnie wpływają na dzieci i młodzież, wiele zagrożeń i musimy tutaj konkretnie działać. Dziś ten zespół powstaje i efekty będą, gwarantuję, jestem tutaj gotowy do tego, byśmy po kilku miesiącach pracy tego zespołu usiedli ponownie i żebyście mnie rozliczyli.

W jakim kierunku miałaby pójść główna oś zainteresowania tego zespołu i działalność?

Główna oś zainteresowania zespołu to zagrożenia cyberprzestrzeni, to uzależnienie dzieci i młodzieży od sieci, od Internetu, czyli infoholizm i od telefonu komórkowego - fonoholizm. Ciągle mówimy o tym za mało, bagatelizujemy pewne objawy. Tak, jak uzależnienie od alkoholu, narkotyków jest dla dorosłych osób dość szybko widoczne, tak tutaj bagatelizujemy pewne objawy, musimy na to zwracać uwagę.

Pańskie dzieci mają komórkę?

Moja 18-letnia córka tak, natomiast 6-letnia córka absolutnie nie. Jestem dumny z tego, że nie korzysta z telefonu i tabletu, bo jak mi rodzice trzylatka mówią, że ich dziecko świetnie korzysta z tabletu czy z telefonu, to ja jestem trochę zaniepokojony.

Moje kilkuletnie dzieci też nie miały, ale teraz już niestety nastoletnie mają, więc pytanie nie "czy", ale "kiedy". Trochę o tym będzie mowa dzisiaj, dlatego, że jest taka konferencja poświęcona przede wszystkim dzieciom i młodzieży w sieci.

To już jest konkretne działanie tego zespołu. My formalnie powołujemy zespół dzisiaj, natomiast prace przygotowawcze, te dwumiesięczne, już oczywiście trwały i dziś efektem działania tego zespołu, tuż po spotkaniu roboczym zespołu, będzie konferencja, którą zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania i to mnie bardzo cieszy, ponieważ w kilka godzin wszystkie miejsca zostały zarezerwowane, mieliśmy rejestrację internetową. To pokazuje, że jest bardzo duże zainteresowanie tą tematyką. Ja się bardzo cieszę i dziękuję tym nauczycielom, którzy się zapisali, bo to dziś głównie nauczyciele i już gwarantuję, że za kilka miesięcy zrobimy tę konferencję z nowymi ekspertami, w jeszcze większym zakresie.

Czy to jest tak, że nauczyciele sami, indywidualnie mają być wyczuleni na to, co się dzieje w sieci, dzieci młodzież w sieci, czy też chcielibyście wprowadzić np. przez kuratorium taki program, który byłby taki zalecany dla szkół, taki program profilaktyczny.

Tutaj będziemy działali wielotorowo. Z jednej strony szeroko pojęta edukacja skierowana do trzech podmiotów, czyli uczniów, rodziców i nauczycieli, a z drugiej strony wskazówki dla szkół i jednostek, które zajmują się dziećmi i młodzieżą w kontekście zwrócenia uwagi właśnie na te zagrożenia i na to, co powinno nas niepokoić, czyli takie działanie wielotorowe, konieczne do tego, byśmy te działania profilaktyczne wzmacniali.

Czyli rozumiem, że liczy pan na taki efekt zwrotny? Teraz nauczyciele się z tym zapoznają, zobaczą, jak to wygląda u nich w praktyce i za kilka miesięcy wrócą i powiedzą, co działa nie tak i co trzeba zrobić jeszcze.

Tak, to byłby wzorcowy model i tego oczekujemy, żebyśmy mogli podyskutować.

Sporo miejsca w tych pana wypowiedziach znajduje takie hasło: dialog. Mówi pan o tym często. Mówił pan też, to jest dość ambitny plan, by spotkać się z wszystkim samorządowcami w Wielkopolsce, trochę byłoby tych spotkań, nie da się ukryć. Na razie o te duże spotkania zapytam, albo o spotkania z ludźmi z drugiej strony barykady, bo widziałem, że ze starostą wolsztyńskim z PO się pan spotkał, ale też z marszałkiem Markiem Woźniakiem i zdaje się, że z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem. Jak te rozmowy wyglądają? Jest dobry klimat? Czy widzi pan jakiś efekt?

Widzę efekty. Ja stawiam na ten dialog i na otwartość. Według mnie konieczna jest współpraca samorządów z rządem. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania samorządu, który nie chciałby z rządem współpracować. Mamy bardzo wiele programów, rząd premiera Mateusza Morawieckiego oferuje bardzo wiele programów dla Polaków, dla Wielkopolan. Stąd te programy dedykowane są samorządom i stąd ta współpraca jest konieczna, więc wszystko, co ma służyć Wielkopolanom jest dla mnie kluczowe. Siadamy do stołu z wszystkimi samorządowcami. Te spotkania trwają, one przebiegają w bardzo dobrej atmosferze, rozmawiamy, mówimy o tym, co rząd oferuje. Z drugiej strony, czego oczekują samorządowcy, więc ten dialog tutaj jest kluczowy. Spotkałem się już i z marszałkiem Woźniakiem, i z prezydentem Jaśkowiakiem. To takie nowe otwarcie, szukanie tego, co łączy i co jest ważne dla mieszkańców, odejście od niepotrzebnych sporów, a z jednoczesną obroną własnych racji, bo też nie mogę sobie pozwolić, że to jest taki atak dla ataku.

Czyli iskrzyło momentami?

Nie, natomiast są pewne spory na tle politycznym i tutaj jestem otwarty na rozmowy, na konkretne argumenty, które są kluczowe dla każdej dyskusji.

Widzi pan takie otwarcie na to, żeby przyjmować pieniądze z Warszawy, bo różnie z tym bywało w przeszłości. Rozmawiałem ze starostą Janem Grabkowskim i on jest otwarty na te pieniądze, wziął np. rządowe środki na to, by reaktywować połączenia autobusowe. Jak to wygląda w przypadku Jacka Jaśkowiaka?

Tu muszę powiedzieć, że prezydent Jaśkowiak bardzo chętnie. Ja przypomnę chociażby nasze ostatnie wspólne działanie, kiedy przekazano miastu grunty i nieruchomość. To jest kwota ponad 12 mln złotych. Tutaj warto podkreślić podziękowania prezydenta Jacka Jaśkowiaka dla premiera Mateusza Morawieckiego za współpracę w związku z tymi terenami Olimpii, więc to było bardzo miłe, prezydent to mocno zaakcentował, podziękował zarówno wojewodzie, jak i premierowi, czyli pokazuje, że w pewnych kwestiach oczywiście mówimy jednym głosem.

Żeby tak naprawdę ta współpraca mogła istnieć, trzeba też wiedzieć, jakie potrzeby mają samorząd. Pan przystąpił do tworzenia takiej mapy potrzeb województwa i to musi być współpraca na całego, wszystkich ponad podziałami. Jak długo będziecie tworzyć tę mapę? Jak ona miałaby wyglądać?

Tak, to jedno z zadań, które przed sobą postawiłem na rok 2020, taka mapa potrzeb województwa. Premier i prezydent Andrzej Duda często podkreślają, że stawiają na zrównoważony rozwój, dla mnie to też jest kluczowe. Ten zrównoważony rozwój jest niezwykle istotny, więc tworzymy taką mapę. Jestem przekonany, że ona do końca tego roku powstanie, co pozwoli nam też na globalne spojrzenie na Wielkopolskę i na "białe plamy", które występują, bo wszyscy mamy świadomość tych "białym plam", ale chcemy spojrzeć globalnie. Do tej pory nie było takie szerokiego spojrzenia na to, gdzie są lokowane środki rządowe, o tym też chcemy mówić, do jakich powiatów trafiają, w jakiej ilości, żebyśmy mieli konkretne argumenty w rozmowie też z samorządami.

https://radiopoznan.fm/n/EwgR5B
KOMENTARZE 0